Krzysztof Horała malarstwo

Urodziłem się w Krakowie w  1961, ale  prawie od zawsze mieszkam w Poznaniu.  Tutaj skończyłem studia na Politechnice Poznańskiej. Maluję od czasów licealnych. Poszukiwania sposobów na wyrażenie się poprzez sztukę trwały wiele lat.  Dopiero w 2007 roku  malowanie stało się częścią codziennej aktywności. Po podróży do Australii wróciłem zainspirowany twórczością ludów pierwotnych, do których nawiązuję zarówno kolorystyką ziemi, jak i formą kół, abstrakcyjnych ścieżek. Powstały wtedy  obrazy kropkowe malowane farbami akrylowymi na czarnym tle. Obrazy te nazwałem AREA , bo przypominały mi mapę terenu.

W 2016 roku nadszedł czas na zmianę. Poczułem potrzebę użycia większej palety kolorów. Ten nowy cykl obrazów nazwałem DNA, bo jego głównym elementem stał się kształt wymyślonej przeze mnie „trójwyobłości”, które łączę w łańcuchy przywodzące na myśl DNA.

W 2021 roku ponownie wróciła chęć zmiany i obecnie maluję obrazy z cyklu ZOOM. Ich tematem jest możliwy wygląd wielu powierzchni i płaszczyzn pod niezwykłym mikroskopem w dużym powiększeniu. Może tak wygląda nasza materia ?

I was born in Cracow in 1961 but have lived in Poznań almost all life. I graduated from Poznań University of Technology. I have been painting since high school. I have spent many years trying to find ways to express myself through art. Since 2007 painting has become an integral part of everyday activity. Having visited Australia I became inspired by aboriginal art, to which I refer to by earth colours, circle forms and abstract paths. I made dot paintings, with acrylic paints against black background. I called them AREA, as they reminded me of maps.

In 2016 I felt the need for change. I felt the need to use a wider range of colours. I called the new cycle DNA because its main element became the “tri-ovoid” shape I invented and joined into chains reminiscent of DNA.

In 2021 the need for change kicked in again. Now I paint pictures called ZOOM. They depict the possible appearance of many surfaces and planes enlarged under an amazing microscope. Is this what the surrounding matter looks like?